piątek, 13 września 2013

Banshee - mit czy Czarna Magia w sercu Hogwartu?

Od niepamiętnych czasów Banshee odgrywała dużą rolę w mitologii irlandzkiej jako zjawa w kobiecej postaci, najczęściej zwiastująca śmierć w rodzinie.Postać Banshee, początkowo pośredniczki między krainą zaświatów a ludźmi, wiąże się ściśle z mitem o Tuatha Dé Danann *.
Od jakiegoś czasu doszły nas słuchy o pojawiającej się o różnych porach dnia i nocy w różnych szkołach niejakiej Luy, która rzekomo podaje się wszystkim za uczennicę szkoły, choć tak naprawdę nie jest wpisana na żadną szkolną listę. Dyrektorka Akademii Magii Beauxbatons była przerażona, że nagle wśród dziewcząt doszły skargi o dziwnej dziewczynie, która jest cała w tatuażach, ma długie czarne włosy spięte w kok pod którym kryje się gruby warkocz, jest niska i ma ostrze we włosach. Kilka dziewcząt zostawało rannych przez jej dziwaczny szpikulec. - "Dziewczyna czy też raczej ten "Demon" nie panuje nad swoimi włosami. Majtaja się jej ten warkocz na wszystkie kierunki świata i może w każdej chwili skrzywdzić kogoś".- relacjonuje Pauline M. (16 l.) jedna z tamtejszych wzorowych uczennic. Znika co jakiś czas i następnego dnia pojawia się o innej porze. Nikt nie potrafi jej ujarzmić i dodatkowo Lua odgrywa dziwny czarny charakter. Kolejne skargi zaczęli po roku składać uczniowie, gdy owa kobieta zaczęła nękać ich w Hogwarcie. Pojawiła się po raz pierwszy w Wielkiej Sali wieczorem i staranowała pewnego Krukona wcześniej krzycząc jak wariatka i uciekając przed czymś po całej szkole. Następnie według zeznań obecnego tam Ślizgona i Puchnoki podczas podnoszenia się ze swojej ofiary rozcięła Krukonowi ramię dodatkowo go przepraszając i śmiejąc się głupkowato. Czyżby to zrobiła celowo? Obecna tam Puchonka Lucie M. (17.l) opisała ją jako "Dziewczyna gdzieś koło 1,56 metra i cała w tatuażach. Była jakaś psychicznie chora". Will M. (17.l) tylko wzruszył ramionami i rzucił "Urwała się od czubków". Natomiast Krukon jest przerażony i ma nadzieję, że już nigdy jej nie spotka. Warto jednak wspomnieć, że Lua jest niezwykle agresywna co wskazuje na zaburzenia emocjonalne jak i psychopatyczne. Sprowokowana może użyć prawego sierpowego i dodatkowo trzech prostych. Można wnioskować, że dziewczyna (o ile wgl nią jest) zanim zaczęła błądzić po szkołach była pięściarką i trenowała boks. Dnia 9 września około godziny 22:30 biegała z nożyczkami po Hogwarcie z histerycznym płaczem i szukała kogoś, kto mógłby jej odciąć warkocz bo jak twierdziła, nie pozwolono jej inaczej zostać w zamku. Znaleźliśmy Dyrektora aby dowiedzieć się co też się dzieje w jego szkole i kim jest ta nieznajoma jednak ten wstrzymał się od głosu i zamknął nam drzwi przed nosem. Czyżby ją bronił swym miękkim sercem i starał się ukryć gdzieś przed mediami? Sama Lua jak większość zeznaje, chwali się o sobie :


"Byłam kiedyś zabójczynią i taka jest moja kultura. Dzięki szpikulcowi we włosach kobiety broniły się przed gwałcicielami a mama założyła mi ostrze jak miałam jeszcze 5 lat i  zaplotła mi warkocza"


Prawdopodobny wygląd poszukiwanej


Jak na razie sieje spustoszenie w Hogwarcie lecz pojawia się wiele pytań!

-Czy to prawdziwa Banshee?
-Co dalej zamierza zrobić?
-Czy ma faktycznie złe zamiary czy to zwyczajna ofiara patologicznej subkultury?
-Czy przeniesie się do Instytutu Magii "Durmstrang" aby kończyć swoje dzieło?
Tego nie wie nikt!




*Tuatha Dé Danann -piąta grupa ludności zamieszkująca Irlandię. Są uważani za reprezentantów bogów goidelo-iryjskich; chrześcijańscy redaktorzy księgi zredukowali ich do stopnia historycznych królów i bohaterów.


Theodore Cook

 

 

Poprzednia Strona                                                                                                Następna Strona

 

 ~ 8 ~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz